mamablizniacza

mamablizniacza

czwartek, 31 stycznia 2013

Symetryczne motylki i gazety dla dzieci

Zacznijmy od tego, że siedzimy od wczoraj w domu...mamy ospę, lekarz potwierdził. Sz bardzo wysypany, T mniej i albo dopiero go wysypie albo będzie lżej przechodził. Wiem, lepiej teraz niż za rok jak w szkole będą ale kurka szkoda mi ich jak ich to swędzi:(. Wyobrażacie sobie chyba ile nam schodzi na smarowaniu krostek patyczkiem do uszu na każdym ciałku;)
Dzisiaj przygotowałam chłopcom zabawy z motylkami. Najpierw oglądaliśmy motylki na zdjęciach a później kolorowaliśmy. 

Zauważyliśmy, że motylki mają symetryczne skrzydełka. Wycieliśmy kolorowe motylki i skorzystaliśmy z naszych kształtów aby ozdobić symetrycznie skrzydełka motyli. 




A teraz obrysowujemy kształty.


Wczoraj wracając od lekarza wstąpiłam do sklepu kupić zapas gazet dla chłopców. 
Kupujecie dzieciakom czasem gazety? Ja wybrałam te. 





Szczególnie te z literkami wpadły mi w oko i te z peppą pig magnetyczną i z ubrankami do niej:) będzie w sam raz na lodówkę. Musimy jakoś zabijać nudę w domu skoro jesteśmy uziemieni:/

17 komentarzy:

  1. Witaj.
    Nieskromnie napiszę, że jesteś dla mnie giga inspiracja. Skrzętnie notuje Twoje pomysły bo mój Babel ma dopiero 10 miesiecy, ale lada chwila będą przydatne. A są naprawdę warte uwagi i powielania.
    Zdrówka dla chłopaków życzę
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://projekt-mama-nie-idealna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Kochana, już patrzę do Was.
      PS u nas rozdanie na blogu zgłosiliście się? do jutra można się zgłaszać:)zapraszam:)

      Usuń
  2. Ale super te dodatki do gazet :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mi się podobają, zobaczymy czy Timkom się spodobają. W PL w gazetach dla dzieci chyba też są fajne dodatki?

      Usuń
    2. Raczej niespecjalnie. Najczęściej trafiają się jakieś jednorazowe badziewia, ale i tak dzieciaki przeszczęśliwe ;)))

      Usuń
  3. Fiu, fiu! Jaka odsłona bloga nowa fajna! :-)
    Podczytujemy Peppę czasami. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcie synów!!
    Mali przystojniacy :)
    Zdrówka Kochani!

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas lekarstwem na długie pędzelkowanie krost był ...mój pędzel do pudru. Po wyparzeniu w wodzie malowałam nim malucha, którego bardzo wysypało ...bo on miał wtedy nie całe 2 lata i nie był zbyt cierpliwy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o kurcze faktycznie pędzel będzie lepszy... dzięki wielkie jutro sprobuję. Jak ich smaruje patyczkiem do uszu każdą kropkę to mi ręka cierpnie:/

      Usuń
  6. Wytrwałości w smarowaniu życzę :-)) Może to i lepiej, że już przejdziecie przez ospę - jedna choroba zakaźna z głowy :-)
    Ostatnio moim chłopcom gazetki pierwszy raz kupiła babcia - póki co najbardziej zainteresowały ich gadżety dołączone do gazetek ;-o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie już wychodzimy na prostą i z głowy będzie:) dzięki

      Usuń