mamablizniacza

mamablizniacza

czwartek, 24 stycznia 2013

drugi tydzień choroby

Chorujemy już drugi tydzień... jest lepiej ale do przedszkola idziemy dopiero w poniedziałek.
Posiłkujemy się różnymi rzeczami co by czas w domu upłynął nam jakoś weselej i milej.
Seria książek o Oskarze którą znalazłam w funciaku:) dacie wiare? takie super książki i każda za całego 1f :)
PS dziewczyny z uk książki kupiłam niedawno więc może jeszcze będą po Waszych funciakach - warto sprawdzić bo są naprawdę super!!






Ulubione zajęcie chłopców to Opowiem Ci mamo


Nasze odkrycie które przytaszczyłam ostatnio z PL. Już we wakacje mi się spodobało ale nie kupiłam i potem żałowałam no więc teraz w grudniu kupiłam:)
Siadamy z książką i razem rozwiązujemy zagadki i zadania. Chłopcy uwielbiaja i potrafią się nad tym długo skupić. Jeśli zobaczycie tę książkę w księgarni zobaczcie sobie na nią proszę. Polecam baardzo.


Czereśniowa jest też u nas, chociaż ja mega fanką nie jestem;) Wolimy Litery od Mizielińskich;)


Czytamy obecnie Misia Uszatka i zachwycamy się nowym Tulletem:)


Co u Was się sprawdza jak dzieciaki chore w domu?

10 komentarzy:

  1. U mnie w czasie choroby to tylko jakies robotkowe rzeczy jak rysowanie, przyklejanie lub lepienie. Jak moja córka jest chora to nie usiedzi nawet przy jednej ksiazce niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas też i rysowanie i naklejanie i choć co...:/ nasze timki jak chore to czasem fikają koziołki zależy ile siły mają a czasem leżą padnięci:/

      Usuń
  2. A u nas Czeresniowa bije rekordy popularności...bo od innych książek ma jakiś "odwrót" na razie... :( A w czasie choroby u nas nic się na długo ni sprawdza niestety :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrówka dla was :)
    U nas chyba też się coś zaczyna (tfu tfu!) bo od rana dziecko na matce wisi i garb mi rośnie ;) hihi a u nas podczas choroby leczą tylko bajki (miki ewentualnie puchatek) i ręce mamy albo leżenie na moim brzuchu grrr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie jak dzieciaki chore to za wiele nie da się porobić, jeszcze jak małe:/
      Wszyscy chorują normalnie epidemia:/

      Usuń
  4. W czasie choroby jako odmianę polecam rozrywki kuchenne :)) Wsypywanie, nalewanie, mieszanie, przesiewanie, obieranie, mielenie, krojenie i tego typu kuchenne zadania na moje dzieciaki działają świetnie. A przy braku apetytu jak tu nie zjeść samodzielnie przygotowanej sałatki, upieczonego muffinka czy jabłuszka z bakaliami albo galaretki drobiowej...
    Zdrówka życzymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super!! my pieklismy ciasto i pizze razem i faktycznie szybko zjadały:)

      Usuń
  5. Zdrowka Wam zycze! Mam nadzieje, ze juz jest lepiej.

    OdpowiedzUsuń