Najpierw malowaliśmy farbą "glow in the dark" która świeci w ciemnościach.
Następnie przygotowywaliśmy butelki sensoryczne. Każdy z chłopców dostał po jednej butelce z koralikami świecącymi i butelkę z wodą i farbą świecącą.
Efekty naszej pracy mogliśmy podziwiać dopiero wieczorem.
Zabawa była świetna. Polecam
PS chyba mamy ospę jutro idziemy do lekarza to się dowiemy:/
Świetna zabawa. Gdzie można kupić takie koraliki fluorescencyjne?
OdpowiedzUsuńja je kupiłam w UK w sklepie The Entertainer ale widzę, że są też na amazonie podam linka które to to będziecie mogli w PL też je wygooglować
Usuńhttp://www.amazon.co.uk/Hama-Beads-Night-Glow-1000/dp/B0009JJLIY/ref=sr_1_3?ie=UTF8&qid=1359488849&sr=8-3
Dziękujemy za inspirację:)"Świecących" zabaw jeszcze u nas nie było.
OdpowiedzUsuńfajnie, że się spodobało i wykorzystacie:)
UsuńDla mojego D. to chyba raczej jeszcze za wcześnie, bo jego fascunują jeszcze rzeczy, które twoje szkraby już dobrze opanowały. Ale jak dla nich - pomysł bomba! Coś innego niż zwykle. Super!
OdpowiedzUsuńno właśnie mamy dzieciaki na różnym etapie ale wiesz takie butelki sensoryczne są fajne w różnym wieku tylko do każdego wieku trzeba je odpowiednio przygotować.
UsuńMam pomysł na butelki sensoryczne w jeszcze innym wydaniu:) pojawią się niebawem:)
Super! Bo tyle się naczytałam, że doznania sensoryczne wpływają potem na to, jak naszym dzieciom "leci" w szkole. Czekam z niecierpliwością :)
Usuńna pewno rozwijają dzieci ale przede wszystkim to super zabawa:)
Usuńgenialne!
OdpowiedzUsuńale ale! jaka fajna focia w nagłówku!!!!
a tak w ogóle, to używałaś kiedykolwiek olejku i wody pół na pół w tych sensory bottles? na amerykańskim blogu znalazłam i spróbowałam w praktyce - genialny efekt daje - polecam!
UsuńKochana - no zmieniłam troche w blogu bo taki jaśniejszy mi się bardziej podoba. Olejku jeszcze nie próbowałam ale mam w zamiarze napisze na priv czy to to samo co Ty myślisz.
Usuńojej współczuję ospy :/
OdpowiedzUsuńfajna zabawa była! :)
krostek coraz więcej dziś idziemy do lekarza więc się upewnię czy to ospa.
UsuńA zabawa super faktycznie:)
Wow niesamowicie to wygląda
OdpowiedzUsuńi widzę zmiany na blogu - bardzo ładnie :)
A tu nominacja: http://mamawdomu.blogspot.com/2013/01/versatile-blogger-award.html
dzięki Kochana :*
Usuńświetne!
OdpowiedzUsuńdzięki:*
Usuńale czad ;)
OdpowiedzUsuńdzięki:*
UsuńŚwietny pomysł! My ostatnio wykonywaliśmy akwarium świecące pod lampą UV http://kreatywnik.bloog.pl/id,332903809,title,Projekt-UV-element-sali-doswiadczania-swiata-w-naszym-domu-czyli-zrobmy-sobie-akwarium,index.html
OdpowiedzUsuńA tymczasem zapraszam Was do mnie - po "odbiór" wyróżnienia http://kreatywnik.bloog.pl/id,333079559,title,Versatile-bloger-award,index.html
dzięki wielkie Kochana jak ogarnę nasze dzieciaki z ospą to wieczorem odpiszę na wyróżneinie:*
UsuńŚwietny pomysł z fluorescencyjnymi farbami.
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrowia a ospa niech zmyka gdzie pieprz rośnie!
dzięki narazie to mamy coraz więcej krostek:/ale dajemy rade:)
Usuń