mamablizniacza

mamablizniacza

wtorek, 29 stycznia 2013

Montessori - butelki dźwiękowe

Butelki dźwiękowe tak naprawdę dobre dla dzieci w każdym wieku. Moje prawie 4 letnie chłopaki również miały frajdę bawiąc się nimi.
Tak naprawdę nie wiem dlaczego nie zrobiliśmy ich wcześniej tzn robiliśmy coś podobnego ale w formie grzechotek jak chłopaki nie mieli jeszcze roczku.
10 pustych butelek(ja nie musiałam ich oklejać bo mają dobrą naklejkę przez którą nie widać co jest w środku)
Mamy 5 par różnych dźwięków. Mamy ryż, groch aduki, mąkę, makaron świderki i herbatę. Najpierw prezentujemy dziecku pojedyncze dźwięki, pytamy dziecko czy chcę posłuchać samo tych dźwięków a następnie pokazujemy, że każdy dźwięk ma parę. Dziecko dopasowuje pary do siebie po rozpoznaniu dwóch takich samych dźwięków. Układaliśmy  też butelki od tych najgłośniejszych do cichych.




9 komentarzy:

  1. :-) Jesteś kopalnią inspiracji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie jak ktoś skorzysta z tego,czasem dziecku potrzeba tak niewiele i super zabawa gotowa:)

      Usuń
  2. Ty to zawsze coś fajnego podsuniesz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Kochana:)
      Zapraszam na kolejny wpis jutro - będzie coś o wieczornej zabawie:)

      Usuń
  3. U nas takie buteleczki były zamiast grzechotek, tylko malutkie buteleczki po jakimś actimelu. Też się sprawdziły super i dodatkowo jako gryzaki ;)
    Teraz są na wyposażeniu naszego sklepu i robią za mleko, wodę i inne szampony na niby :D

    Chyba też dorobię po drugiej butelce do pary żeby ćwiczyć słuch.

    Uwielbia takie zabawy:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie maluchowi najlepiej takie grzechotki zrobić a potem troche większym dzieciakom przydają się do rozpoznawania dźwięków:)

      Usuń