Kiedy zobaczyłam akcję "miasto książek" na blogu
otymze stwierdziłam, że to super inicjatywa ale my z lenistwa to nie weźmiemy w niej udziału. No ale nadszedł ten dzień kiedy przemogłam swojego lenia i powstało nasze małe miasto.
Uwielbiamy książki!:)
wow!
OdpowiedzUsuńOMG ile tego jest!!! Szalona !!! :-D
OdpowiedzUsuńa mi wciąż mało:)
Usuńhaha :-D
Usuńdaj znac jak bedziesz wyprzedawac kolekcje ;-)
o ranyśku !
OdpowiedzUsuńMamo jesteś szzzalonaa :)
jakies pozycje po polskiemu też są ?
jest pół na pół angielskich i polskich:))
UsuńMogłabyś wyposażyć niejedną bibliotekę w Polsce ;P
OdpowiedzUsuńe no bez przesady:)
UsuńO wow! Piekna kolekcja!
OdpowiedzUsuńImponujący widok :)
OdpowiedzUsuńwow to ja się z moją małą wieżyczką chowam :)
OdpowiedzUsuńno co Ty pokazuj swoje zbiory:*
Usuńszok ...my mamy 1/100 tego chyba...
OdpowiedzUsuńkurde a mi się ciągle wydaje, że to wcale nie tak dużo co mamy:/
UsuńWOW!!! Jutro pokazuje obowiązkowo mojemu mężowi, i chyba sobie wydrukuje żeby mu pokazywać zawsze jak marudzi że kupiłam kolejną książkę ;)
OdpowiedzUsuńKochana tylko niech Twój Mąż nie podpuści na mnie mojego Męża hahaha;)
Usuńa ja mówiłam że nasza wieża duża :) pobiliście nas :P pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWasza przecież też wielgachna :*
UsuńO jejuuu!!! Ja też mam trochę książek...ale gdzie tam do Was!!
OdpowiedzUsuńe tam :*
UsuńMy też uwielbiamy! Wzięliśmy udział i okazało się, że mamy całkiem sporo wież i wieżyczek, a na codzień nie widać tego tak bardzo :-)
OdpowiedzUsuńb fajna akcja - mnie też się podoba:).
Usuńno to widac, ze my wszystkie tak szalejemy ;) akcja genialna!
OdpowiedzUsuńnooo ihihih:))
UsuńPrzez przypadek trafiłam na Pani bloga i już nie żałuję, choć jestem tutaj dopiero kwadrans :-) Fajne wieżyczki, chciałabym Pani wysłac zdjęcie naszego miasta, chyba mam porównywalną ilość , a może nawet przebiję, a jesli chodzi o reakcje mężów to mój niestety się ostatnio mnie zapytał czy ja juz do końca życia co tydzień będę kupować książki :-( Co zrobić jak ja tak kocham książki a w szczególności dziecięce gdyż czerpię z czytania sobie i dziecku wiele przyjemności a jeśli jeszcze widzę, że mój syn kocha prawie wszystkich bohaterów swoich książek to tym bardziej jestem przekonana, że nie są to pieniądze wyrzucone w błoto.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitamy w naszej internetowej przestrzeni i zapraszamy do częstego zaglądania.
UsuńPS tak książki to jest super inwestycja dla dużych i małych:)
Pozdrawiamy serdecznie:*