mamablizniacza

mamablizniacza

poniedziałek, 19 maja 2014

Zebra. Wydawnictwo Poławiacze Pereł.

Pierwszy raz natknęłam się na tę książkę gdzieś w sieci i baaardzo mnie wtedy zaintrygowała. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że to książka o zebrze, ale to coś dużo, dużo więcej.
To opowieść o kimś kto jest odrzucony przez to, że wygląda inaczej.



Historia rozpoczyna się od wstępu gdzie dowiadujemy się skąd pochodzi tytułowa Zebra.
Następnie Zebra trafia do przedszkola i od razu rzuca się w oczy pozostałym rówieśnikom którzy są źrebakami. Niestety odrzucają Zebre. Widzą, że różni się od nich wyglądem i nie chcą się z nią bawić. Zebra bardzo zmartwiona i zatroskana rozmawia ze swoim tatą który opowiada jej cudną historię pochodzenia jej rodziny. Przed oczami malują się cudne obrazy dalekiej pięknej krainy. (to jeden z naszych ulubionych momentów w książce oraz ten z pasami na jezdni, ale nie będę zdradzała całej opowieści:))
Zebra swoją mądrościa i pomysłowością zyskuje przyjaźń kolegów z przedszkola. Wykazuje się niezwykłą odwagą która zostaje zauważona i doceniona.
Książka jest bardzo przejrzyście napisana. Jej ilustracje są proste i mają w sobie naturalne piękno.



Książka rzuca światło na wielokulturowość która jest tak powszechna w dzisiejszym świecie. Szczególnie dla osób żyjących za granicą(a jest nas przecież mnóstwo). Książka pięknie wpasowała się w okres kiedy to do klasy Timków dołączył nowy kolega. Myślę, że wiele dzieci w swoim życiu może poczuć to co czuła zebra w tej książce.
Książka była dla nas wstępem do rozmów na temat ludzi pochodzących z różnych stron świata, mówiących różnymi językami czy wyglądających inaczej niż my.
"Zebra" jest idealną lekcją tolerancji na którą nigdy nie jest za wcześnie(ani też za późno).

Na koniec mój ulubiony cytat z książki:

"Pewnego dnia Bóg podszedł do dwóch koni - białego i czarnego - i pomalował je w paski, mówiąc: Od dzisiaj będziecie biało-czarne. Tak abyście przypominały, że świat jest zbyt różnorodny, aby dzielić go na czarny i biały"


Wydawnictwo Poławiacze Pereł
Zebra - Ifi Ude

Słyszeliście już o tej książce?

6 komentarzy:

  1. Cytat mnie powalil na kolana i nie przewiduje wstac ...
    Dzis wlasnie opowiadalam Donkowi ze ludzie maja rozne kolory skóry i ze czasem sie tak dzieje ze musza jezdzic na wozku albo chodzic o kulach a On sie na mnie tak patrzy jakby rozumial :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie bo nigdy nie jest za wcześnie na takie sprawy:)

      Usuń
  2. Przeczytałam recenzję i nie ma innej opcji! Koniecznie muszę ja mieć!;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się podejście jsk została stworzona zebra hihi

    OdpowiedzUsuń