mamablizniacza

mamablizniacza

czwartek, 22 listopada 2012

przygoda z alfabetem - literki A, B

Na różne sposoby ćwiczymy literki. Tym razem przyszedł czas na odkrywanie przedmiotów zaczynających się na konkretną literę. Do dwóch pojemników wrzuciłam po kilka przedmiotów  z danej literki plus same literki jedna duża druga mała. Chłopcy wyciągali po jednej rzeczy z pudełka i nazywali przedmiot.





Następnie wymieszałam oba pojemniki i chłopcy segregowali przedmioty które trafiają do pojemnika z literką A a które z B.


Póki co przerabiamy nazwy przedmiotów po polsku. Język angielski zaczyna dominować w życiu codziennym. Pierwsze nazwy tych przedmiotów w większości padały po angielsku od razu, mama pomogła z nazwami po polsku i potem już powtarzali tylko po polsku, angielski się nie wkradał.
Codziennie zamierzamy zrobić w ten sposób dwie literki.

Nasze książki literkowe to:




(powyższa książka która też jest do zgarnięcia u nas w rozdaniu, do niedzieli czas na zgłoszenia)



a w nim abecadło











Zamówiłam "Mam oko na litery" Mizielińskich ale sama nie wiem czy dobrze zrobiłam bo jakoś średnio do mnie przemawiają ich książki jednak nie widziałam ich nigdy na żywo, tyle co w necie.

21 komentarzy:

  1. Bardzo fajny pomysł z tą segregacją! Pamiętam to wydanie Słonia Trąbalskiego z czasów dzieciństwa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas chłopcom się spodobała ta zabawa literkowa a "słonia" dostaliśmy w prezencie kiedyś od mojej przyjaciółki:)lubimy to wydanie:)
      pozdrawiamy:)

      Usuń
  2. świetny pomysł na naukę przez zabawę - podkradamy go do własnego użytku :) Zobaczę jak moi poradzą sobie z segregacją po literkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja im dałam najpierw już posegregowane odpowiednio i potem mówiliśmy jak się każda rzecz nazywa po polsku a potem mieszaliśmy z dwóch pojemników
      najbardziej spodobało im się słowo agrafka bo nie znali wcześniej

      Usuń
  3. Impressive!Podkradnę ten pomysł z pojemnikami, bo genialny. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. śmiało! właśnie kładłam spać chłopaków i Timi pytał czy jutro też będą literki A i B w pojemnikach. Widać, że się im spodobało. Choć cała zabawa nie trwała jakoś długo.
      Jutro będzie ich czekało C i D. Już mam gotowe zestawy :)

      Usuń
  4. Impressive!Podkradnę ten pomysł z pojemnikami, bo genialny. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Literki :) U nas wielki boom na alfabet i literkowe gry :) Wymyślane rzecz jasna przez A. - śpiewanie alfabetu od tyłu, wymyślanie wyrazów zaczynających się albo szukanie przedmiotów w otoczeniu na daną literę, przerabianie alfabetu z każdej strony ;) Hitem jest układanie literek z kamyczków i zgadywanie której brakuje (np. A,B,D - której zabrakło w kolejności?) :) Pomysła z pojemnikami podkradam bo bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wasz A to jest prze mózg więc takie pojemniki to on może wyśmiać ihihihi:*

      Usuń
  6. Alez mam zaleglosci! Mam nadzieje, ze u Was wszystko w porzadku! Bede do Ciebie zagladac po zabawowe i edukacyjne pomysly za dwa lata. Skad je bierzesz?? :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejka, u nas supcio leci wszystko dobrze. Już niedługo i Twoje maluchy będą literkami wymiatać.
      A pomysły różnie troche sama wymyślam, troche z książek Montessori, troche z innych blogów.
      Sciskamy Was:*

      Usuń
  7. świetny wybór pomocy okołoliterkowych :) Mamoko i Mam oko... są specyficznie, albo się lubi, albo nie znosi i nie rozumie, o co tyle hałasu... my mamy dwie cześci Mamoko oraz Mam oko na litery i córa bardzo lubi wszystkie te książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olga - no to nie mogę się doczekać na te mam oko na litery, ciekawa jestem czy moim Timkom wpadnie to w oko ihih

      Usuń
  8. Piękne książeczki... u nas też ostatnio pojawił się elementarz :D Mam sentyment do niego ba sama uczyłam się z niego czytać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie elementarz to taki sentyment - mój też:)
      pozdrawiam
      Fajnie, że do nas zaglądnęłaś

      Usuń
  9. Swietny pomysł dziś wprowadzam go w życie. Tylka ja mam takie pytanie czemu zaczełas uczyc dzieci polskie słowa? Bo ja mam zamiar uczyć angielskie żeby było jej łatwiej w szkole. A może się myle i powinnam nauke angielskiego zostawiać profesjonalistom :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ja najpierw zrobiłam polski alfabet bo pierwsze co przychodziło Timkom na myśl jak widziały auto to, że to nie jest na A tylko na C (car). Nie wiem w jakim wieku masz dziecko/dzieci moje chłopaki chodzą od kwietnia na te 15h do przedszkola, dużo łapią plus ja jestem po filologii angielskiej więc troche z ang robię z nimi w domu dlatego chciałam polski alfabet najpierw. Możesz zrobić po angielsku najpierw lub tylko po angielsku:)Rób jak czujesz znasz swoje dziecko/dzieci najlepiej :*

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź. Moje dziecko jest wieku twoich brzdąców tylko że ze września, więc przedszkole zaczeła dopiero od stycznia. Wcześniej nie za bardzo jej uczyłam angielskiego, jak wszyscy mi doradzali, że angielski szybko załapie. Oczywiście łapie szybko co chwile przychodzi z nowym do domu , ale jest jednym dzieckiem obcokrajocem więc było jej ciężko na początku. Dzisiaj przerobiliśmy twój sposób na literki i się spodobał , więc dzięki jeszcze raz za pomysł.

      Usuń
    3. Kochana to ona ma jeszcze 1,5roku zanim zacznie szkole prawda?bo moje chłopaki w tym roku zaczynają we wrześniu.
      Wiem o czym mówiesz bo nasze Timki też jedyni obcokrajowcy w przedszkolu(to przedszkole przy szkole podstawowej)i tam też tylko anglicy. Ale dajemy rade.
      Panie też się bardzo starają. Gdzies u mnie na blogu znajdziesz post z pomysłami na naukę jęz ang poprzez zabawę z 2012 roku odszukaj może coś znajdziecie dla siebie. Tam są w sumie 2 części tego posta

      Usuń