mamablizniacza

mamablizniacza

poniedziałek, 29 listopada 2010

jest pierwszy śnieg:)

Parę dni temu spadły pierwsze płatki śniegu w tym roku. Jest dość zimno jak na tę porę roku w uk. Dzieciaki z nosami przyklejonymi do szyby obserwowały spadający puch z nieba wołały "hnieg, hnieg" (nie potrafią wymówić ś ani s ale zamiast tych spółgłosek wstawiają sobie h). Potem oglądaliśmy bajkę o Świętach i jakoś tak poczułam pierwszy raz nadchodzący smak Świąt.
Babcia przyniosła chłopakom z pola "hnieg" na talerzyku. Kawałek tego białego sekretu który jest tak "imny" jak to mówią chłopcy. Chłopcy poznają świat a ja razem z nimi odkrywam go na nowo. Cudowne uczucie widzenia wszystkiego "po raz pierwszy". Zachwyt nad czymś zwykłym, oczywistym staję się cudem...

1 komentarz: