Pierwsza to "You Choose" Nick Sharratt, pippa Goodhart
Można nią się bawić na kilka sposobów albo wybierać co się chce i dlaczego lub po prostu zamienić się w jakiegoś zupełnie innego "ktosia" i rozpisać w myślach całe jego życie. To gdzie mieszka, co jada, w co się ubiera itd.
Druga książka to prezent urodzinowy od Cioci Anetki "I spy with my little eye..."Edward Gibbs
Książka z dziurą w środku. Zgadujemy po małych podpowiedziach jakie zwierzątko kryje się na następnej stronie.
Trzecia książka to "Halibut Jackson" David Lucas. Opowiadająca cudowną historię nieśmiałego chłopca który szyje specjalne kostiumy na każdą okazję aby wtopić się w tłum i nie zostać zauważonym. Jednak pewnego dnia dostaje zaproszenie na przyjęcie do Królowej. Szyje piękny kostium aby stopić się z pałacowym tłem jednak przyjęcie to bal w ogrodzie no i każdy widzi Halibuta. Każdy zachwyca się jego strojem. Dalsza część to lekka przemiana Halibuta...
Znacie te książki?
druga książka byłaby dla nas idealna :)
OdpowiedzUsuńno druga książka to moja ulubienica:)
Usuńnie znam! ale też druga mi wpadła w oko, chyba w związku z "kreską" - ilustracje mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńoj tak druga też moja ulubiona i lubie ilustracje
UsuńPierwsza i druga książka super!!!
OdpowiedzUsuńdzięki :*
Usuńi się podobają takie "interaktywne" książki, które angażują małego czytelnika :)
OdpowiedzUsuńno właśnie nie tylko czytanie jest przy nich ale i opowiadanie i dopowiadanie:)
UsuńCieszę się że książka trafiła na listę ulubionych :)
OdpowiedzUsuńMy od was dostaliśmy w prezencie pierwszą i uwielbiamy!! :)
super:*
UsuńNie znalam zadnej z nich, ale pierwsza wpadla mi w oko :)
OdpowiedzUsuńDuzo sie dzieje na kazdej stronie, a to Miko lubi najbardziej!
o tak bardzo dużo się dzieję :)
UsuńMnie urzekł na 1 i 2:)
OdpowiedzUsuńwidze, że 3 nie cieszy się powodzeniem a nas urzekła bo Timki nieśmiłe więc temat nam bliski ihih:)
UsuńI spy.... wygląda REWELACYJNIE. Koniecznie muszę gdzieś upolować.
OdpowiedzUsuńTimki ją strasznie lubią :)ja zresztą też:)hihih
UsuńI spy bym chciala miec :-) A tak to ksiazki raczej z pl sprowadzam ;-)
OdpowiedzUsuńmy też hurtowo z PL ale jednak w UK są też piękne książki warte uwagi plus Timki coraz częściej dopominają się o książki po angielsku:/
UsuńMy rygorystycznie stosujemy OPOL, książki dzieciom tak samo czytamy każdy w swoim języku. Na szczęście niedługo mamy mieć 'nianię do zabaw i czytania', więc i angielskie będę mogła czasem kupić ;-) mam chrapkę na Elmera, Gruffalo i inne Axela Schefflera
Usuńta w środku wygląda ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńfajna jest:)lubimy ją bardzo:)
Usuń