mamablizniacza

mamablizniacza

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

fotorelacja z 3cich urodzin:)

Jako, ze w tym roku urodziny robilismy w wynajetym softplay i nie musialam kiwnac palcem;)no jedynie przyjechac plus zapalcic;)(no i babcia tort machnela)to w ogole sie nimi nie zmeczylam. Zero przygotowan, zero stresu - za rok robimy tak samo:))
Dzieci mega zadowolone, wybiegane, smiejace sie i rozpakowujace prezenty. Zabraklo kilku osob ktore ze wzgledu na odleglosc Polska-UK nie mogly sie teleportowac ale i tak wiem, ze myslami byly z nami w tym dniu. No i jeszcze "maly" Ktos z Bristolu tez bylby fajny do tej naszej gromadki:*










Tak, tak moje chlopaki dostaly miedzy innymi rozowe lalki:))). Skoro dziecko marzy o rozowym bobasku a jest chlopcem to czemu ma sie nim niby nie bawic??:)dla mnie to nie problem:)))))))))

3 komentarze:

  1. Super sprawa z tymi lalkami, ja jak byłam mała non stop bawiłam się resorakami i grałam w grę, którą z koleżanką nazwałyśmy "czołgi" ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobają mi się takie urodziny :-)) Najlepsze życzenia dla małych- dużych solenizantów :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. princeska - no wlasnie i tak (ponoc)bardziej wypada dziewczynce bawic sie autami niz chlopczykowi lalkami:)ale co tam kiedys przeciez beda tatusiami:))

    Dag- dziekujemy:*

    OdpowiedzUsuń