Świetny pomysł aby w jednej książce tekst był w dwóch językach.
Myślę, że dla rodziców dzieci dwujęzycznych to nie tylko świetne rozwiązanie, ale też pomoc przy nauce czytania po angielsku dla każdego dziecka.
Bardzo podoba mi się to, że tekst angielski jest wyróżniony np innym kolorem lub innym rodzajem czcionki. Jest to bardzo przejrzyste.
Chłopcy widzę, że sami sięgają po te książki i sami czytają sobie po angielsku. Widzę jak posiłkują się tekstem angielskim aby przeczytać/zrozumieć też polskie napisy. (czytanie po polsku przychodzi im trudniej póki co). Czasem czytamy tylko po polsku. Czasem tylko po angielsku. Są też dni kiedy czytamy dwa razy tą samą książkę po polsku i po angielsku:).
Dla dzieci mieszkających poza granicami Polski, dodatkowym plusem jest fakt, że mogą pożyczyć te książki swoim angielskojęzycznym znajomym. Mogą taką książkę zabrać ze sobą do szkoły i pokazać całej klasie co dzieci w Polsce czytają.
Jedna z książek to "Gąska Zuzia i pierwsza gwiazdka". Mimo, że zima już dawno za nami to bardzo często sięgamy po tę książkę.
W Wigilijny wieczór Gąska o imieniu Zuzia postanawia wyruszyć w poszukiwaniu gwiazdki na choinkę.
Nie jest to takie proste. Czy się jej uda?
Cała książka w pięknych dużych ilustracjach, które niesamowicie wprowadzają nas w klimat opowiadania. Opowiadania o odwadze, determinacji i przyjaźni.
Poniżej dwie książki Wandy Chotomskiej. "Smok ze smoczej jamy"
Polsko - angielska wersja legendy o smoku wawelskim oraz szewczyku Dratewce. W książce znajdzie się również coś dla miłośników kolorowania:).
Zabawna wierszowana historia o dziadku który ma ochotę na kogel - mogel... tymczasem w jajku dziura i kurcze blade:).
Książka jest w całości kartonowa przez co odpowiednia również dla najmłodszych.
Nie mamy książek dwujęzycznych ale to świetny pomysł :) Szkoda że nie było takich gdy ja jako dziecko uczyłam się języka. "Kurczę Blade" uwielbiam więc może pojawi się i u nas taka wersja :)
OdpowiedzUsuńno właśnie fajnie byłoby mieć takie książki w naszym dzieciństwie:)
UsuńTeż nie mamy książek dwujęzycznych, wydaje mi się że są jeszcze za małe, ledwo to po Polsku mówi :)))
OdpowiedzUsuńna pewno i na Was przyjdzie czas:*
UsuńSuper ! Uwielbiamy ładnie wydane książki :) A jak są dwujęzyczne to już w ogóle poezja !Zapraszam też do nas http://naziarnkugrochu.pl
OdpowiedzUsuńKsiążki dwujęzyczne są świetnym materiałem do nauki nowego języka. Za ich pomocą przygotowuję się m.in. sam do kursu w szkole językowej https://lincoln.edu.pl/. Takie książki są dobrym sposobem na naukę nowych słówek, a także zwrotów po angielsku. Z podobnych pomocy naukowych polecam jeszcze fiszki i książki audio.
OdpowiedzUsuńMyślę, że może to być całkiem fajny sposób do nauki języka angielskiego tym bardziej że mamy od razu tłumaczenia. Ja również chętnie korzystam z audio kursów https://www.jezykiobce.pl/s/41/angielski-audiokurs gdyż bardzo podoba mi się nauka ze słuchu. Jestem przekonana, że taka forma przyswajania wiedzy jest bardzo skuteczna.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem taka książka na pewno pozwala w pewien sposób ulepszyć znajomość języka angielskiego i uważam to za fajny pomysł. Jednak warto aby nasze dziecko uczyło się odrębnie tego języka obcego. Na pewno ja mogę polecić kursy językowe w szkołach https://earlystage.pl/pl/nasze-szkoly które moim zdaniem mają świetną ofertę.
OdpowiedzUsuń