mamablizniacza

mamablizniacza

piątek, 24 stycznia 2014

Wielki grzmot. Biegunka. Hokus-Pokus.

Dziś pokażemy Wam książkę z serii na sygnale wydawnictwa Hokus Pokus. Bohaterem książki jest mały chłopiec Kajtek który to zostaje napadnięty przez rotawirusy.
Książkę rozpoczyna opowiadanie jak to kot Cywil dostrzega, że szczur Maurycy przynosi do domu coś nieokreślonego kształtu. Tak więc do domu w którym mieszka Kajtek dostają się wirusy. Kajtek po zabawie ze szczurem nie myje rąk i siada do śniadania. Wirusy prosto z jego rąk dostają się do buzi a potem już dalej wędrują przez przełyk do żołądka. Tam dopiero się wszystko rozkręca na dobre. Kajtek zaczyna się źle czuć. Na ratunek przybywa doktor Orzeszko. W brzuchu malca rozgrywa się prawdziwa bitwa. Dobre bakterie walczą aby pokonać wirusy.
W książce pojawilo się pełno słów które wcześniej nie były znane moim chłopakom takich jak np kosmki jelitowe, jelito cienkie, immunoglobulina, rotawirusy, probiotyki, limfocyty, perforyna. Chłopcy dopytywali o te słowa z zaciekawieniem. Bardzo pomocne okazały się tabelki w których znajdziemy dodatkowe informacje lub wyjaśnienia słów które dla dziecka mogą być obce.
Cała historia przedstawiona jest też na ilustracjach na których pokazane jest jak wirusy trafiają do naszego żołądka i co się w nim dzieje oraz jak dobre bakterie zwalczają te złe. Chłopcom potrzebne były te ilustracje i dużo im pomogły w wyobrażeniu sobie całej tej historii. Książka pomaga zrozumieć dziecku co to są te rotawirusy i dlaczego tak źle się czujemy kiedy zaatakują one nasz organizm. Całe opowiadanie zachęca też do pamiętania o umyciu rąk.








6 komentarzy:

  1. Świetna rzecz! Zapiszę i zakupię jak Zocha jeszcze podrośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pomysłowa książeczka:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamy z tej serii Nóż w palcu. Córka ją uwielbia ;)
    Też jestem mamą bliźniaków, zapraszam do nas

    http://naszerodzicielstwobliskosci.blogspot.com/

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o jak fajnie już idziemy do Was zaglądnąć a książkę nóz w palcu chyba kupimy bo chłopakom by się spodobała. Pozdrawiamy również:)

      Usuń