Ostatnio pojawił się u nas na blogu post związany z kontynentami. Możecie go zobaczyć
tutaj. Chłopcy bardzo chętnie sięgają po materiały pokazane w tamtym poście. Dziś pokażemy Wam jak bawimy się w układanie zwierzątek na mapie świata.
Początkowo myślałam, że mapa którą uszyłam sprawdzi się do tego znakomicie jednak w praktyce chłopców wkurzało układanie dość dużych zwierzątek na małych kontynentach. Dlatego wyciągnełam naszą wielką matę(na której kontynenty nie mają odpowiednich kolorów wg Montessori, ale za to świetnie nadaja się do układania naszych zwierzątek).
Chłopcy najpierw układali karty trójstopniowe na małych matach. Przygotowałam do tego arkusze filcu w odpowiednich montessoriańsko kolorach. Czyli zwierzątka Europy układamy na czerwonej macie. Zwierzątka Afryki na zielonej itd. To takie moje ułatwienie dla dzieci. Pomyślałam, że wzrokowo będzie im to prościej zapamiętać.
Kiedy ułożyli karty przeszli do układania zwierzątek na mapie.
Przygotowałam im wcześniej pojemniki podzielone kontynentami w których znajodwały się zwierzątka zamieszkujące dany kontynent. Na górze pojemnika umieściłam kartę z kontynentem oraz filcowy kontynent.
Chłopcy układali też na naszej mapie te kontynenty z pudełek i karty.
Muszę przyznać, że chłopcy świetnie pracują z tymi pomocami. Zarówno układanie kart na dywanikach jak i układanie zwierząt na mapie pochłania ich na baaardzo długo. Zdecydowany faworyt w naszych zabawach edukacyjnych.