Książka jest u nas od dawna. Kiedyś to ja czytałam ją chłopakom a teraz chłopaki sami sięgają po nią i czytają sobie w wolnej chwili.
Dla fanów rymowanek: "Słonie na spadochronie", "Bestia", "Spasikonik", "Kwadratowa krowa", "Traktor w aptece", "Skrzydła" i wiele, wiele innych ciekawych wierszowanych opowieści. Książka dla dzieciaków w każdym wieku. Na długie jesienne wieczory oraz na wiosenne pikniki w sam raz.
Agnieszkę Frączek znamy jedynie z "Chichopotama". Trzeba będzie nadrobić zaległości, bo bardzo lubimy te wierszyki ;)
OdpowiedzUsuńAgnieszka Frączek jest wyjątkowa:)
UsuńParę dni temu zagościła u nas Agnieszka Frączek po raz pierwszy - ekstra! Milo padła ze śmiechu, gdy czytałyśmy "Rymobranie", a w szafie czeka "Drzewka szczęścia" tylko jakąś okazję bez okazji wymyślę, aby znów się dobrze bawić językowo. Ta też wygląda baaardzo zachęcająco.
OdpowiedzUsuńokazja bez okazji zawsze się znajdzie:)
UsuńOjaaaa, jakoś przegapiłam ten wpis w poprzedniej edycji, dobrze, że nadrabiam teraz, bo książka wygląda i zapowiada się fantastycznie. Do tego tyle fajnych poleceń, a tu taki wstyd, bo my Agnieszki Fraczek jeszcze nie znamy! Czas to zmienić! Jutro idę do biblioteki jej poszukać! ;)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak się spodobała:)ciekawa jestem. Ilustracje ma też fajne
UsuńWpisuję na naszą listę :)
OdpowiedzUsuńfajna jest ta książka u nas często czytana:)
Usuń