My na pierwszy ogien wybralismy Buxton i Castleton.
Pavilion Gardens - Buxton
Buxton Crescent and St Ann's Well
A teraz Castleton i piekne widoki na Winatts Pass
Nawet do Muzeum wpadlismy;)
Peak Cavern
mamablizniacza
poniedziałek, 28 maja 2012
Weekendowy wypad do Peak District (Buxton, Castleton)
Nie mozna zaprzeczyc, ze Peak District jest miejscem w ktorym kazdy znajdzie cos dla siebie. Piekne widoki, urokliwe miasteczka, jeziora, gorki, jaskinie, zamki i wiele, wiele innych atrakcji.
My na pierwszy ogien wybralismy Buxton i Castleton.
Pavilion Gardens - Buxton
Buxton Crescent and St Ann's Well
A teraz Castleton i piekne widoki na Winatts Pass
Nawet do Muzeum wpadlismy;)
Peak Cavern
My na pierwszy ogien wybralismy Buxton i Castleton.
Pavilion Gardens - Buxton
Buxton Crescent and St Ann's Well
A teraz Castleton i piekne widoki na Winatts Pass
Nawet do Muzeum wpadlismy;)
Peak Cavern
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
te gory zielone wymiataja...pieknie!
OdpowiedzUsuńPiękne macie krajobrazy.
OdpowiedzUsuńChłopaki świetnie wyglądają na zdjęciach. Bliźniaki chyba są stworzone do aparatu hehe
pozdrawiam
Qoopka - tak te tereny zielone sa przecudne!
OdpowiedzUsuńcoscik - dziekujemy za odwiedziny na blogu:*
Krajobrazy niekiedy zapieraja dech w piersiach. Anglia jest naprawde pieknym krajem. Pozdrawiamy rowniez:*
Piękne zdjęcia, już wiem, gdzie się wybierzemy na następną wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę polecam te miejsca jest super!!
UsuńPozdrawiam:*
uwielbiam Buxton :-) mieszkałam kiedyś w New Mills - piękna wieś i w Marple :-) teraz jestem w Hyde. a Ty? pozdr x
OdpowiedzUsuńWitamy u nas zaraz zaglądne do Was:)
OdpowiedzUsuńBuxton odkryliśmy dopiero w tym roku:)
Mieszkamy między Leeds a Sheffield - Barnsley więc jesteśmy w Yorkshire - piękne miejsca na około:)
przpiękne :-) szkoda żeście daleko. cieżko znaleźć ludzi o podobnych poglądach szczególnie tu na wyspie.
OdpowiedzUsuńeee nie tak daleko - po drugiej stronie Peak District jesteśmy ihihih:)
OdpowiedzUsuńWiesz, ze poznaliśmy tak internetowo cudownych ludzi którzy mieszkaja w Bristolu i mimo odległości spotykamy sie kilka razy w roku:)
Nigdy nie wiadomo gdzie się spotka pokrewną duszyczkę.
Kiedyś może się spotkamy na jakiś piknik w Peak District:)