Pozostając w temacie "namacalnej" matematyki pokażę Wam dziś prosty sposób na odejmowanie. Kiedy zobaczyłam poniższy filmik tutaj wiedziełam, że muszę się tym z Wami podzielić i zrobić coś takiego dla moich dzieci.(zabawa zgodna z Montessori)
- tackę,
- dwa identyczne pojemniki,
- jeden pojemnik inny od tych dwóch takich samych:),
- zapisane kartki z działaniami odejmowania,
- na osobnych kartka zapisane wyniki,
- znak "-" i znak "=",
- guziki lub kamyczki/koraliki(cokolwiek co będzie stanowiło ilość)u nas są to żetony,
- podpisane cyfrą pojemniki(najpierw można przygotować 10 pojemników a później 20)u nas są to plastikowe jednorazowe kubki,
- dywanik/podkładka do pracy,
W każdym z pojemników znajdują się odpowiednie koraliki/żetony, działania, wyniki(czyli np w pojemniku 2- będą znajdować się działania(2-0, 2-1, 2-2) i wyniki(2,1,0) oraz dwa koraliki). Nie trzymamy wszystkich działań, wyników i koralików razem z wszystkich pojemników gdyż każda pomoc w Montessori musi zawierać kontrolę błędu.
Przeprowadzając lekcję z dzieckiem pojemniki umieszczamy tak:
(pojemnik który jest inny od dwóch pozostałych to jest ta część którą odejmujemy)
Następnie bierzemy pierwsze działanie np 7-0
Pokazujemy dziecku jak wykonać działanie. Liczymy najpierw 7 kamyczków następnie "odejmujemy" zero czyli nic nie ląduje w drugim pojemniku i tym sposobem przenosimy 7 kamyczków do trzeciego pojemnika. Znów licząc każdy kamyk na głos podczas przenoszenia.
Zanim wykonamy drugie działanie znów przekładamy kamyczki z trzeciego pojemnika do pierwszego. Następnie bierzemy działanie 7-1. Liczymy znów 7 kamyczków na głos po czym przekładamy jeden kamyk do drugiego pojemnika. Następnie przekładamy kamyki z pierwszego pojemnika do trzeciego licząc je na głos. (oglądnijcie filmik który podałam na początku bo tam najlepiej to widać)Poniżej przykład z cyfra 4- :
Dla nas może wydawać się to troche nudne czy śmieszne liczenie w kółko tego co w pierwszym pojemniku itd. Dla dzieci jest to ważna część ćwiczenia. Dzieci uczą się patrząc na to co mówimy i robimy dlatego jest to takie ważne dla nich. Dzięki temu, że pokazujemy im krok po kroku za każdym razem jak wykonujemy to ćwiczenie będą mogły same skontrolować co zrobiły nie tak kiedy okaże się, że mają za mało kamyczków w którymś pojemniku lub kiedy coś pomiesza się w wynikach. Najprawdopodobniej przypomną sobie w tym momencie o policzeniu raz jeszcze kamyczków w pierwszym pojemniku.
Niektóre dzieci lubią przepisywać działania razem z wynikami które otrzymały(u nas właśnie chłopcy lubią wszystko przepisywać)dlatego po skończeniu danego pojemnika można przepisać wszystko na kartkę.
Jeszcze jedna uwaga. Jeśli dziecko skończy np pojemnik z cyfrą 3- może przejść do pojemnika z cyfrą 4- a później do 5-. Wykonujemy działania z pojemników jeden po drugim. Nie skaczemy z cyfry 1- do 8- itd.
A tak na pełnym luzie pracuje się z matematyką u nas w domu:)
Swietnie pokazane odejmowanie w nurcie Montessori :) Na pewno zrobimy i my :) dzięki!
OdpowiedzUsuńdzięki:))
UsuńTrochę nieobeznana się czuję w matematyce po Montessoriańsku, ale bać się nie będę i spróbuję :) a przy okazji - bardzo czytelna i estetyczna prezentacja.
OdpowiedzUsuńdzięki a to ćwiczenie można robić kiedy się chce i nie tylko dla tych którzy zajmują się Montessori:)
UsuńSuper sposób na matematykę. Czy s jakieś zalecenia dotyczące wieku, kiedy możemy takie ćwiczenia wprowadzić?
OdpowiedzUsuńsprawdzę ale myślę, że jeśli dziecko umie liczyć do 10 to śmiało możesz już wprowadzać
Usuńi wiem co robić jutro :) super że o tym napisalas
OdpowiedzUsuńfajnie, że się przyda:)Pozdrawiam:*
UsuńSuper :) jak zwykle świetnie opisane :) Na pewno wykorzystam. Dziękuję osobiście :) szczególnie bo dla nas to wielka pomoc
OdpowiedzUsuńnie ma za co:) fajnie, że się przyda:)
UsuńJuż się szykuję do tego ćwiczenia z moją córką, niby prosta sprawa, ale komu by przyszło do głowy własnie tak to robić. Próbowałyśmy różnokolorowe kredki dodawać i odejmować, ale jest to zupełnie nieczytelne dla dziecka.. Metoda którą opisałaś wydaje się super zabawą i co najważniejsze jest dobrze skonstruowana :) Dzięki!
OdpowiedzUsuńno właśnie my też kiedyś próbowaliśmy odejmować czy dodawać na jakiś przedmiotach ale tutaj wszystko jest od siebie oddzielone i to co się odejmuje i końcowy wynik itd. Wydaje mi się, że jest to sposób prosty dla dziecka na pewno lepszy niż siedzenie nad kartką z długopisem;)
UsuńDokładnie - ja też nie lubię ćwiczeń ograniczających się do kartki+długopisu. Super propozycja na naukę odejmowania, na pewno wykorzystam, bo właśnie jesteśmy na tym etapie :-)
Usuńsuper!
UsuńTakie proste a takie genialne! :) Akurat "opracowuję matematykę" dla synka. Dzięki za świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńsuper, że się przyda:)
UsuńMiałam początkowo ominąć temat, ale obejrzałam filmik, przeczytałam Twoje instrukcje i przepadłam. Teraz zaczynamy ferie, więc muszę drzemki Frania wykorzystać na matematykę z Kubą:) Franio jeszcze na to zagadnienie za mały, a Kuba uwielbia liczyć i liczby. Kto wie, może jak zapoznamy się z tematem, to Franiowi też zaprezentujemy!
OdpowiedzUsuńzróbcie na pewno u nas to hit. Daj znać jak się sprawdziło. Pozdrawiam:*
UsuńRewelacja, ja dziś dostałam kolorowe schody Montessori :) A już zaczynam przygotowywać Wasz zestaw odejmowania :)
OdpowiedzUsuńJakiej średnicy jest wasza okrągła drewniana tacka?
Pozdrawiam
to ta tacka http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/20056642/ miałam ją w domu już od dawna więc dlatego wykorzystałam. Może macie w domu już jakąś tackę którą możecie wykorzystać?Nie musi być okrągła. Tak żeby już kasy nie wydawać na takie tacki. Pozdrawiam
Usuń